Federico da Montefeltro Federico da Montefeltro
142
BLOG

Reforma estetyczna pilnie potrzebna

Federico da Montefeltro Federico da Montefeltro Rozmaitości Obserwuj notkę 4

Polska jest piękna. To banalne stwierdzenie można na rozmaite sposoby rozwijać, stylizować i ubarwiać, ale w gruncie rzeczy chodzi o to samo - żyjemy w pięknym kraju, w którym krajobraz potrafi chwycić za serce równie mocno, jak w szwajcarskiej Gryzonii, czy we włoskiej Toskanii.

Niestety, czasem można odnieść wrażenie, że pracujemy mocno nad tym, by przypadkiem krajobraz nie zachwycił nas za bardzo. Mam tutaj na myśli tę część przestrzeni, którą tworzymy my sami - gospodarze tego, jak już wspomniałem, pięknego kraju.

Turystę wjeżdżającego latem do zimowej stolicy Polski, Zakopanego, witają krzewiące się pięknie po rowach łopuchy, gnijące deski na podwórkach domów opatrzonych tabliczkami "Pokoje z łazienkami i TV" i malowniczo rozbebeszone śmietniki, które zachwyciłyby Baudelaire'a. Na północy kraju nie jest lepiej - by dojechać z Gdańska do Sopotu, trzeba obejrzeć zaplecza dawnych zakładów przemysłowych, straszące wybitymi szybami i sterczącymi we wszystkie strony zardzewiałymi rurami niewiadomego przeznaczenia. Piękne miasto Lublin, największe po wschodniej stronie Wisły, potrafi czasem wyszczerzyć do gościa gnijące zęby, którymi na potrzeby tej metafory są postpeerelowskie koszmarki.

Mamy już sporo "unijnych" dróg, chodników, placów zabaw i oczyszczalni ścieków. Może czas, by zbliżyć się do Unii również pod względem estetyki przestrzeni publicznej?

Sęk w tym, że tą reformą nie można obarczyć rządu ani parlamentu. Nikt nie nakaże gospodarzom wszystkich posesji w Polsce, by ładnie przystrzygli trawę przed swoimi domami i uprzątneli podwórka z zawalających je gratów. A nawet, gdyby taki nakaz został wystosowany, byłby to błąd, bo bardzo trudno, zwłaszcza w Polsce, zmienić sposób myślenia grożąc karą administracyjną.

Mój prywatny apel, który pewnie utonie w przedwyborczych apelach polityków jest taki - spójrz na swój dom, swoje podwórko z ulicy. Zastanów się, czy ten widok Cię zadowala? Czy chciałbyś się nim pochwalić? Jeżeli tak, usiądź sobie w leżaku z drinkiem (póki ciepło na dworze). Ale jeżeli nie... cóż, każdy z nas jest gospodarzem naszego kraju.

twitter.com/FdMontefeltro

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości